niedziela, 26 marca 2017

Kogut


Na spotkania modlitewne naszej wspólnoty przychodzą nie tylko miejscowi. Jest kilka osób, które mieszkają 40 kilometrów dalej (albo jeszcze więcej). Wśród nich pewna filigranowa kobieta, mama dwóch dorosłych już córek i świeżo upieczona babcia, która samochodem musi pokonać szmat drogi. Czasami trochę się boi, czy dojedzie bezpiecznie, w końcu wieczorami jeszcze jest ciemno. 
Któregoś razu właśnie czuła się niepewnie na drodze, gdy nagle zauważyła, że przed nią cały czas jedzie mały samochód ze świecącym napisem na dachu. Nie wiedzieć, czemu, zrobiło jej się od razu raźniej. Na światłach zatrzymała się zaraz za autkiem i zobaczyła napis: "Bóg jest miłością!" - i cały strach od razu prysnął. Okazało się potem, że to kolejna akcja szaleńca Bożego, ks. Rafała Jarosiewicza (zajrzyjcie tu), ale co samochód na koszalińskich rejestracjach robił w okolicach Inowrocławia - tego nie wie nikt :).

Swoim aniołom dał rozkaz o tobie,
aby cię strzegli na wszystkich twych drogach.
Ps 91,11
 

1 komentarz:

  1. Kawusiowa ja słyszę wciąż te słowa w głowie odnośnie mojego męża. I naprawde czuje obecno$ć Anio£ów.

    OdpowiedzUsuń