"Pewnego dnia nastąpiła katastrofa. Trudno powiedzieć, jak do tego doszło, być może brat Jerzy wlał za mało wody do stojącego na ogniu kociołka z ryżem... Faktem jest jednak, że kociołek rozleciał się na kawałki. A ryż - lepiej nie pytać - a to było główne danie! Przybity nowicjusz wpatruje się w ten obraz nędzy i rozpaczy: katastrofa nie do naprawienia... W tej właśnie chwili ktoś otwiera drzwi. O nieba! to ojciec Przeor. Tak, to ojciec Jan od Krzyża, który wchodzi i widzi ryż zamieniający się w popiół, kociołek w kawałkach i brata Jerzego bliskiego płaczu. Biedny, biedny kucharz! Najchętniej zapadłby się pod ziemię. Wreszcie ośmiela się podnieść oczy i co widzi? Ojca Przeora, który uśmiecha się do niego z czułością: »Ależ mój synu, nie trzeba nigdy turbować się takimi sprawami! Pomyśl tylko, widocznie Bóg nie chce, żebyśmy dzisiaj jedli ryż... A teraz pośpiesz się i przygotuj resztę, bo już czas na kolację«".
Chociaż nie lubię beletryzowanych biografii, ale do tej mogłabym wracać i wracać bez końca. Mój kolega, przeczytawszy ją, stwierdził: "Teraz już wszystko rozumiem". Prawie jak św. Edyta Stein, która po przeczytaniu autobiografii św. Teresy z Avila doszła do wniosku: "To musi być prawda" (jak wiemy, zdecydowała wtedy, że zostanie katoliczką). Co takiego fascynuje w biografiach świętych z początków reformy zakonu karmelitańskiego? Chyba przede wszystkim świeżość powołania, ich wewnętrzny ogień, radość z wybranego (choć wcale niełatwego) sposobu życia. To także radykalne wydanie się na służbę miłości: jedna z najbardziej przejmujących scen książki to ta, kiedy Jan po brawurowej ucieczce z więzienia trafia do sióstr karmelitanek i pierwsze, co robi to nie obmycie się, spożycie posiłku, wyspanie, ale... wyspowiadanie umierającej siostry.
Mimo starej daty wydania książkę można wyszperać w księgarniach katolickich. A warto - to lektura dobra szczególnie w chwilach smutku, doświadczeniu samotności, zniechęcenia. Właśnie dla takich czytelników św. Jan od Krzyża ma w zanadrzu niejedną niespodziankę.
Marie-Dominique Poinsenet, Stromą ścieżką. Opowieść o życiu św. Jana od Krzyża, Wydawnictwo Karmelitów Bosych, Kraków 1991.
Zbyt często zapominamy o tej prawdzie, że nie zawsze to co nam się wydaje wazne naprawdę jest ważne.
OdpowiedzUsuń