W te wakacje miałam przyjemność zobaczyć Piotra i jego kolegę, Jacka, na żywo podczas Diecezjalnych Dni Młodzieży w Hartowcu (tzn. ja nie młodzież, ale wspólnota pojechała tam wraz z innymi grupami trochę poposługiwać). Ci młodzi mężczyźni składali świadectwo wiary, zagrali też kilka swoich piosenek - hip hop z niezwykle mądrymi tekstami. Ta mądrość przebija też z tekstu książki, mimo że Piotr składa świadectwo i opowiada o prawdach wiary prostym, potocznym (choć nie wulgarnym!) językiem. Widać, że miłość do Boga, Kościoła i pragnienie ewangelizacji rośnie w nim z roku na rok. Jeśli ktoś zobaczy w pociągu czy w autobusie dwóch młodych chłopaków w dresach, przewożących metrową figurę Matki Bożej, może być pewien, że nie zabrali jej z żadnego kościoła... to po prostu "łyse banie głoszą zmartwychwstanie". A wszystko zaczęło się od zwykłej spowiedzi w dzień powszedni w parafialnym kościele...
Piotr Zalewski, Wyrwani z niewoli, Spes, Łomża 2013.
Ty to masz talent do wyszukiwania perełek. Zapowiada się naprawę ciekawie.
OdpowiedzUsuńBędę szukać:)))
OdpowiedzUsuńO popatrz, brzmi naprawdę interesująco.
OdpowiedzUsuńP.S. Uprzejmie informujemy że się przeprowadziliśmy. Zapraszamy na:
http://pietruszka-zochacz-jachol.blogspot.com/